Wiem, wiem... "Nie zachwalaj dnia przed zachodem słońca", ale paczka, którą dostałam dzisiaj od moich przyszłych Hostów wzbudziła we mnie bardzo pozytywne wrażenie.
Pocztóweczka, która była w środku.
Na odwrocie pozdrowienia od Hostki i własnoręcznie, jeszcze rysunkowe od Glorii.
W książce o Północnej Kaliforni była dedykacja od Hosta" We think, you'll have wonderful time in California. Let us know, where you want to go"
Nie powinnam "zachwycać" się dopóki ich osobiście nie poznam, bo wszystko okaże się w praniu, jednakże niezmiernie miło z ich strony, że pomyśleli o takim prezencie dla mnie, zanim przyjadę, bo będę już przed wyjazdem mogła zaplanować te bliższe i dalsze podróże po CA. Ja jak zaczną się wakacje, to będę miała mnóstwo czasu na studiowanie książek.
trafiłaś na cudną rodzinkę!! :) na pewno!!
OdpowiedzUsuńTo na prawdę bardzo dobrze świadczy o twojej rodzince, po takiej miłej niespodziance była bym spokojna ;) Bardzo miło z ich strony, że zrobili ci taki podarunek. Tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńOjaa! To strasznie miło z ich strony! I słodka jest ta pocztówka. Ja ostatnio "moim" hostom w liście ze zdjęciami dowodowymi dorzuciłam pocztówkę z pozdrowieniami, ucieszyli się, ale wiadomo, to co innego jak rodzinka wysyła. Super. :)
OdpowiedzUsuńCalkiem ładny początek, oby było jeszcze tylko lepiej! ;)
A przewodniki na pewno Ci się przydadzą. :)
ale masz niesamowita rodzinke! bardzo fajny gest z ich strony: ))
OdpowiedzUsuńfarciara z Ciebie!
rozpieszczają Cię;D
OdpowiedzUsuńsuper :) rodzinka musi być fajna skoro już obsypuje Cię prezentami :P naprawdę miłe...
OdpowiedzUsuńWooow, rodzinka zaplusowała! Rzadko kiedy wysyła prezent swojej nowej, przyszłej au pair! To dobry znak! Z pewnością ich polubisz i bd fajnie! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam! :)
To bardzo miłe z ich strony, jeszcze się z takim gestem nie spotkałam:)
OdpowiedzUsuń