Au Pair w San Francisco, California od 29.08.2011

niedziela, 2 października 2011

Hardly Strictly Bluegrass Festival

Podoba mi się życie jako au pair w San Francisco. Ciągle się coś dzieje i nawet zwykle wyjście do parku może się skończyć nieoczekiwanie. Miniony weekend poświęcony był festiwalowi muzycznemu w Golden Gate parku. Od piątku rano do niedzieli wieczorem na 6 scenach odbywały się koncerty. Muzyka? Myślę, że to mieszanka amerykańskiego country, jazzu może trochę rocka. Jeżeli się mylę.... no to się mylę, znawcą muzyki nie jestem ;)Zjechała się cała masa różnych  ludzi, którzy chcieli zobaczyć występy zespołów albo tak jak ja, po prostu zobaczyć co tam się dzieje :) W piątek i w sobotę w południe ciekawość zwyciężyła i trzeba było zobaczyć te amerykańskie festiwale.

 Zdjęcie z koncertu Hugh Laurie bardziej znanego jako "Dr House" miałam możliwość zostania blisko sceny zamiast na szarym końcu jak widać na zdjęciu, ale jak sobie pomyśłam, że miałabym stać w tłumie pomiędzy tymi wszystkimi rozłożonymi kocykami w dodatku na palącym słońcu, wolałam usiąść w cieniu daleko w tłumie.
Poniżej rozpiska wszystkich odbywających się koncertów, niestety żadne zespoły nie są mi znane.

 
W niedzielę odpuściłam już sobie wyprawę na festiwal.  Mając w pamięci ten tłok, ślimacze tempo wyjścia z festiwalu w sobotę, pójście tam w niedziele nie przedstawiało się aż tak kolorowo. Zresztą rano zmieniłam swoje plany i postanowiłam w końcu stanąć twarzą w twarz z Golden Gate Bridge, w który po miesiącu pobytu w mieście przestał się chować za mgłą, zawsze wtedy kiedy miałam wolne.

Poznawanie kolejnych szalonych ludzi, stało się już chyba moim weekendowym rytuałem. W szczegóły nie będę się wdawać, trzeba zatrzymać dla siebie trochę prywatności.Piątek wieczorem kolejne szalone wyjście na miasto.  Sobota spokojniejsza.... na najbardziej szalonej ulicy w mieście- Haight Street ;) która na szczęście jest w mojej okolicy. Weekend definitywnie zaliczam do udanych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz