Au Pair w San Francisco, California od 29.08.2011

czwartek, 19 stycznia 2012

A little road trip to south of California

Pierwotnie tytuł posta miał być nazwany " Święta bez świąt", ale za napisanie zabrałam się dopiero teraz, kiedy już każdy zapomniał o temacie świątecznym. Święta miałam spędzić z hostami, ale na ostatnią chwilę znajomy zaproponował wycieczkę samochodem na południe Kalifornii. Długo się nie zastanawiałam... pojechałam. Wiedziałam, że jeżeli zostanę w San Francisco mogę czuć tęsknotę za domem, widząc rodzinę świętującą, a sama będąc z dala od swoich. W sobotę rano wyruszyliśmy w drogę. Planu podróży nie znałam, gdzie będziemy spać, co mamy zamiar zwiedzić, zdałam się na gust organizacyjny znajomego.

Kierując się na południe jechaliśmy Kalifornijską 1, która prowadzi wdłóż oceanu.  Widoki cudownie, klify, słońce, taka Kalifornia jak z obrazka. I tak przez cała trasę, jak widać poniżej na zdjęciach. Kilka razy zatrzymaliśmy się też w puntkach widokowych, żeby odpocząć i napawać się widokami.




Pierwszą noc spędziliśmy w hotelu z Pismo Beach. Jakieś 3 godziny jazdy samochodem jeszcze od LA. Szczerze nawet o tym nie wiedziałam. Pokój oczywiście z widokiem na ocean. Rano zamiast otwierać prezenty jak wszyscy amerykanie połączyłam się na skypie z rodziną,  mogłam im zaprezentować miejsce, w którym się aktualnie znajdowałam. 

Kolejną noc spędziliśmy w Santa Monica, kilka minut piechotą od słynącej z kalifornijskich mięśniaków Venice Beach. Niestety trafiłam tam w trakcie świąt, więc każdy dziwak z plaży się usuwa i spędza czas rodzinnie. Plaża była praktycznie pusta i nie przypominała tych znanych ze "słonecznego patrolu". Nie zważając na to i tak przyjemnie było powłóczyć się na plaży w grudniu i korzystać ze słońca.





Po Hollywood miałam okazję zrobić tylko wożonko samochodem, nikogo znanego nie zobaczyłam. Pod wrażeniem nie byłam. Wieczorem za to spotkałam się z sąsiadką z San Francisco, na piwku w Disneylandzie ;)



Następnego dnia wykłóciłam się, że chcę przynajmniej znak "Hollywood" zobaczyć, bo przecież trzeba słit focię sobie trzasnąć. Blisko nie było, bo obraliśmy nie ten punkt widokowy, co trzeba, ale to się jeszcze naprawi i jeszcze tam wrócę. A póki co taaaa daaam :

Miałam też zjeść hot doga ze słynnej budki " Pink's", która robi wrażenie totalnej speluny. Za pierwszym podejściem było zamknięte, bo święta. Za drugim podejściem spasowałam, bo kolejka była za długa. I to jeszcze jak.... według obliczeń czekalibyśmy około 3 godzin, żeby podejść do kasy. Śmieszne prawda? Jedzienie musi być dobre, skoro chce się ludziom czekać tak długi czas za hot dogiem.


5 komentarzy:

  1. widoki niesamowite! ale tak jak mowisz, w 'zwykle' dni napewno robi inne wrazenie, jak sa tlumy ludzi. Ja zaczynam tesknic za cisza, spokojem, brakiem halasu.... ;-)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. zdjęcia niesamowite,a te hotdogi muszą mieć najwyraźniej jakieś magiczne zdolności ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hello Aneta!

    Just a quick reminder about the “Top 100 International Exchange and Experience Blogs 2012” (IX12): The nomination phase ends this Sunday (January 29) at 11:59 p.m. German time. In case you want to nominate a fellow blogger/friend - just send me an email with the URL and I'll take care of the rest.

    The voting phase will start on January 31 and go until February 12. I will send you an email with all relevant information that day so you can spread it amongst your friends and promote your blog!

    If you have any further questions about the competition you can contact me by e-mail.


    Best,

    Virgínia
    on behalf of bab.la and the Lexiophiles language blog

    OdpowiedzUsuń
  4. IX12: Voting starts today!
    Dear Aneta,

    We wanted to let you know that the voting phase for the IX12 (International eXchange and eXperience) blog competition starts today. Your blog is listed with its page title in the list (sorted from A to Z) here:
    http://www.lexiophiles.com/english/vote-for-your-favorite-ix12-blog

    Any user may vote once until February 12 when voting ends. The blogs will be ranked according to number of votes and the winner will be announced on February 14.

    In order to improve your chances of winning, we recommend you spread the word through your blog, to your users, family and friends so they can vote for your blog.
    We wish you good luck!

    Virgínia
    On behalf of bab.la and the Lexiophiles team

    OdpowiedzUsuń
  5. IX12 - Voting ends February 12

    Hello Aneta!

    This is just a quick reminder that voting for IX12 (International Exchange & Experience Blog Competition) ends on February 12, 11:59 PM German time.

    We have received over 7,000 votes so far! There is still time to get your blog on top of the list - just keep promoting it amongst your readers.

    The top 100 blogs will be announced on February 14th.

    Wishing you good luck,

    Virgínia
    on behalf of bab.la and the Lexiophiles language blog

    OdpowiedzUsuń